Alarm na kolei. Aresztowany 38-latek
Region
Wt. 30.12.2025 15:16:25
30
gru 2025
gru 2025
W stan najwyższej gotowości zostały postawione służby po zgłoszeniu o rzekomym zagrożeniu podpalenia pociągu w Rykach. Alarm okazał się fałszywy, a policjanci zatrzymali podejrzanego 38-latka z powiatu tarnobrzeskiego. Mężczyzna usłyszał zarzuty popełnienia przestępstwa i decyzją sądu trafił do tymczasowego aresztu na trzy miesiące. Za wywołanie fałszywego alarmu zgodnie z Kodeksem karnym grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności.
W przedświątecznym okresie dyżurny Komendy Straży Ochrony Kolei otrzymał telefoniczne zgłoszenie o zagrożeniu spalenia pociągu na terenie Ryk. Po przekazaniu informacji rozmówca natychmiast się rozłączył. Zdarzenie niezwłocznie przekazano do Straży Ochrony Kolei oraz do funkcjonariuszy Komendy Powiatowej Policji w Rykach.Na miejsce skierowano wszystkie niezbędne służby, które przeprowadziły dokładne sprawdzenie dworca, torów kolejowych oraz infrastruktury kolejowej. W działaniach uczestniczyli także funkcjonariusze z rozpoznania minersko-pirotechnicznego. Nie ujawniono żadnych osób ani niebezpiecznych przedmiotów – zgłoszenie okazało się fałszywe.
Równolegle prowadzone były czynności mające na celu ustalenie autora telefonu. Funkcjonariusze ustalili, że zgłoszenia mógł dokonać 38-letni mieszkaniec powiatu tarnobrzeskiego. Mężczyzna został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie. Podejrzanemu przedstawiono zarzut popełnienia przestępstwa z artykułu 224a § 1 Kodeksu karnego.
Na wniosek prokuratora sąd zastosował wobec podejrzanego środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy.

na podst. inf. pras.
fot. KPP Ryki KPP Ryki



0 komentarze