Garwolin: cztery dekady służby Bogu, ojczyźnie i bliźnim

Choć zmieniły się mundury, organizacje i obrzędowość, a drużyny tworzą już dzieci i młodzież innego pokolenia, duch organizacji wyrażony w przyrzeczeniu harcerskim pozostaje ten sam. Służyć Bogu, ojczyźnie i bliźnim – idea, która zgromadziła kiedyś wielu młodych garwolinian w Duszpasterstwie Harcerek i Harcerzy, po 40 latach jest wciąż aktualna.

Przed 40 laty w Garwolinie zaczęło odradzać się prawdziwe harcerstwo sięgające do źródeł, czyli do ducha jego twórcy. „ Dziękuję Bogu, że Opatrzność pozwoliła mi pełnić tę radosną służbę harcerza, instruktora, kapelana i komendanta drużyn powstałych przy Duszpasterstwie Harcerek i Harcerzy im. Męczenników Podlaskich. Wspominam z wdzięcznością i po imieniu każdą druhnę i każdego druha, rzeszę młodych ludzi w harcerskich mundurach, którzy przywracali wiarę i nadzieję społeczeństwu, że świat pięknych, sprawdzonych wartości nie zaginie. To właśnie wy, zaczynając od siebie, budowaliście i budujecie na prawie i przyrzeczeniu, na służbie Bogu, Polsce i bliźnim, szczęście osobiste i rodzinne oraz pomyślną przyszłość ojczyzny. Dziękuję, że „razem możliwie najwierniej harcerskie ideały zamienialiśmy w codzienność, czyli na obowiązek, służbę, braterstwo, miłość ojczyzny, pogodę ducha i niezapomnianą przygodę ”- napisał w liście do uczestników jubileuszowych uroczystości 40- lecia harcerstwa katolickiego na ziemi garwolińskiej pierwszy kapelan duszpasterstwa harcerek i harcerzy ks. hm. Marian Daniluk, który odczytał diecezjalny duszpasterz harcerek i harcerzy ks. Kacper Rysak.

Bóg chce tworzyć z nas swoją wspólnotę

Głównym punktem obchodów była Eucharystia sprawowana 10 listopada w garwolińskiej kolegiacie Przemienienia Pańskiego pod przewodnictwem biskupa pomocniczego Grzegorza Suchodolskiego. Nawiązując do narodzin harcerstwa katolickiego na ziemi garwolińskiej, biskup zaznaczył, że wtedy wszyscy byliśmy katolikami i chodziliśmy do kościoła. - Wtedy, mimo że był system komunistyczny w Polsce, to był rok – przypomnijmy – obrony krzyży w Zespole Szkół Rolniczych w Miętnem, to był rok męczeństwa bł. ks. Jerzego Popiełuszki, to były te czasy, a jednak wtedy wszyscy garnęliśmy się do źródła, do źródła miłości i do źródła łaski i wtedy łatwo było przynieść dzieci do chrztu i łatwo było podjąć praktykę duszpasterstwa harcerzy i harcerek wbrew władzy, która nie chciała właśnie takiego naszego związku z Bogiem, ale wtedy było mimo wszystko łatwiej, a dzisiaj po tych czterech dekadach, wybór Boga, wybór Ewangelii, wybór wartości, zaufanie Bogu jest o wiele trudniejsze i część rezygnuje z tego, część z ochrzczonych, część z bierzmowanych - artykułował bp Grzegorz.

Złożyć Bogu całe swoje życie

- Ja wam bardzo dziękuję, drodzy Skauci Europy, że pielęgnujecie te wartości, które od samego początku są wpisane w wasze harcerskie DNA, czyli służycie Bogu, ojczyźnie i także Europie, jako Skauci Europy. Dzisiaj jest zagrożona relacja człowieka do Pana Boga zwłaszcza w waszym, młodym pokoleniu, dzisiaj różnie określa się miłość do ojczyzny i to słowo, które dobrze znacie, słowo „patriotyzm”. I dzisiaj także widzicie, jak bardzo zagrożona jest Europa, która była powołana jako wspólnota narodów, a dzisiaj wiele z tego, co w Europie się dzieje nie przypomina początków chrześcijańskich korzeni powołania jej do istnienia. I wy jako Skauci Europy, jako Stowarzyszenie Skautingu Europejskiego, jesteście zaproszeni przez Pana Boga do tego, żeby w tym świecie dzisiejszym, takim, jaki on jest, nie zawsze miły Panu Bogu, te właśnie ewangeliczne wartości dalej promować, szerzyć i przede wszystkim według nich wychowywać siebie samego i tych, którzy są wam powierzeni. Dlatego trwajcie w tych wartościach, zaufajcie dalej Panu, odrzucajcie wszelkie pokusy, które chciałyby z waszej federacji zawiszaków uczynić organizację bez Boga, nie dajcie sobie wyrzucić z przysięgi harcerskiej i z waszych statutów harcerskich odniesienia do wiary i Pana Boga, bo niektóre organizacje harcerskie to czynią. Wy bądźcie wierni tej tradycji, dla której tutaj 40 lat temu to duszpasterstwo harcerzy i harcerek powstało z inicjatywy ks. Mariana – akcentował bp. G. Suchodolski. Podczas Mszy św. biskup ochrzcił czworo dzieci i powiedział, że być może to przyszli harcerze.

Po nabożeństwie, na dziedzińcu przed kościołem odbył się apel, potem był piknik, a obchody zakończyło wspólne ognisko.