Ryki: czas radości i podziękowań

Dożynki są tradycją od wielu pokoleń, symbolem szacunku dla ciężkiej pracy rolników i wyrazem wdzięczności za ich zmagania. To czas radości i podziękowań Bogu za plony, a ludziom za trud codziennej pracy. Święto plonów w gminie Ryki obchodzono 13 sierpnia i miało one charakter religijny, świecki oraz ludowy.

Gminne święto plonów rozpoczęła dziękczynna Eucharystia sprawowana w kościele parafialnym Najświętszego Zbawiciela w Rykach pod przewodnictwem proboszcza parafii, ks. kan. Stanisława Chodźko, który przyniesione do świątyni dary ziemi poświęcił. - Żniwa i dożynki czynimy formą uwielbienia Boga Stwórcy i dziękujemy za chleb. Dokonujemy tych aktów na mszy św., która w uroczystości dożynkowe jest najważniejsza, przynosimy chleb, owoc ziemi, pracy rąk ludzkich i złożymy go Bogu. Nasz chleb weźmie Chrystus i mocą Ducha św. przemieni go w swoje ciało, by w nim dać nam siebie, jako pokarm na życie wieczne – mówił w homilii ks. kan. Henryk Olech.

Po nabożeństwie, barwny korowód prowadzony przez orkiestrę dętą OSP Ryki przeszedł na teren zespołu pałacowo- parkowego, gdzie kontynuowano celebrę. Uczestników dożynek powitał gospodarz gminy Jarosław Żaczek, który podsumował działania ryckiego samorządu gminy, podkreślając te, które nakierowane są na budowanie odpowiedniego otoczenia dla rolnictwa, a więc infrastrukturę wsi pod każdym względem. List z gratulacjami od ministra rolnictwa odczytał poseł Leszek Kowalczyk. O rolnictwie, pomocy państwa temu działowi gospodarki mówili parlamentarzyści z terenu powiatu ryckiego, radny sejmiku, przedstawicielka wojewody lubelskiego, samorządu powiatu. Diecezjalny duszpasterz rolników ks. kan, Stanisław Chodźko powiedział nam, że człowiek, gdy dziękuje Bogu, to modli się podwójnie. - To dziękczynienie wynika też z naszej wiary i szczególnie z tego, że rolnik najbardziej czuje pomoc Bożą, bo w różnych innych zawodach, gdy widzimy dzieła pracy rąk ludzkich, człowiek może trochę zapomnieć o Bogu. Wydaje się człowiekowi, że wszystko jest jego dziełem...- akcentował.

Starostowie dożynkowi Agnieszka Pielacka z Owni i Wiesław Komorek z Kolonii Zalesie wręczyli burmistrzowi Ryk Jarosławowi Żaczkowi okazały bochen chleba wypieczony z tegorocznych ziaren zbóż z prośbą, by dzielił go sprawiedliwie. Po ceremoniale wręczenia chleba, zaprezentowano i ośpiewano 16 pięknych wieńców dożynkowych. W konkursie na najpiękniejszy wieniec w Gminie Ryki, w kategorii „wieniec tradycyjny”, jurorzy przyznali I miejsce KGW Bazanów, drugie – KGW Moszczanka, trzecie – KGW Sierskowola II, natomiast w kategorii „wieniec nowoczesny”, pierwsze miejsce zajęło KGW Kolonia Swaty, drugie – Aktywne Koło Gospodyń Wiejskich Zalesie, trzecie – KGW Ownia.

W konkursie na najsmaczniejszą potrawę, zwyciężył kotlet niespodzianka wykonany przez panie z KGW Nowa Dąbia, drugie miejsce przyznano gołąbkom z kaszą jaglaną, które przyrządziły panie z KGW Stara Dąbia, a trzecie zajął groch z pęczakiem w sosie cebulowym wg przepisu pań z KGW Ownia.

Oprócz tego na uczestników gminnych dożynek czekało wiele atrakcji przygotowanych przez organizatorów, m.in. warsztaty lepienia pierogów, wicia wianków, lepienia z gliny, były kramy dożynkowe i stoiska instytucji współpracujących i działających na rzecz rolnictwa.

Potem na scenie królowała muzyka i śpiew.

Impreza przygotowana z wielkim rozmachem i dopięta na przysłowiowy ostatni guzik, tylko mogłoby być trochę... chłodniej.

Relacja Waldemara Jaronia



Organizatorami gminnego święta plonów był Urząd Miejski w Rykach, Centrum Kultury i Sportu oraz parafia Najświętszego Zbawiciela. Patronatem honorowym wydarzenie objęli minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek oraz poseł Leszek Kowalczyk, a jednym z patronów medialnych było Katolickie Radio Podlasie i Regionalny Portal Informacyjny podlasie24.pl